Stypa
2009-02-13
Jednym z najbardziej kłopotliwych i budzących najwięcej wątpliwości zwyczajów pogrzebowych jest organizacja stypy. Niektórzy uważają ją za rzecz niepotrzebną, nie pasującą do smutnego nastroju pożegnania ze zmarłym. Jest jednak wiele argumentów za jej zorganizowaniem. Czym w potocznym rozumieniu jest stypa? Określa się ją jako skromne przyjęcie, gromadzące bliskich i znajomych zmarłego bezpośrednio po pogrzebie. Jej urządzenie nie jest konieczne, ale stanowi miły gest skierowany przede wszystkim w stronę osób, które przyjechały na uroczystości pogrzebowe z daleka. Jeśli zaś pogrzeb odbywał się w mroźnym lub deszczowym dniu, jest okazją do ogrzania się, posilenia i odpoczynku po trudnym pod względem emocjonalnym i psychicznym czasie. Nie musi to być wykwintne przyjęcie, wystarczy skromny posiłek w spokojnej, ciepłej atmosferze.
Organizacja stypy rzadko wiąże się z oficjalnymi zaproszeniami. Najczęściej jest to ogólna informacja o przyjęciu, podawana na zakończenie pogrzebu. Obecność na stypie nie jest obowiązkowa, choć wypada w miarę możliwości przyjąć zaproszenie. Wyjątkiem są pogrzeby gromadzące bardzo dużą liczbę osób – wtedy stypa dotyczy tylko najbliższej rodziny i przyjaciół.
Kto powinien zająć się przygotowaniem przyjęcia? Trudno oczekiwać tego od najbliższych zmarłego, zwłaszcza gdy śmierć nastąpiła nagle i niespodziewanie. Szok jest wówczas tak silny, że uniemożliwia jakiekolwiek konstruktywne działanie. Bywa więc, że organizacją zajmuje się dalsza rodzina, biorąc na siebie odpowiedzialność za załatwienie wszelkich formalności. Czasem jednak małżonek, rodzice lub dzieci czują się na siłach, by zorganizować przyjęcie pożegnalne i chcą się tym zająć. Może to być rodzaj środka uśmierzającego ból, pozwalającego na pewien czas odsunąć od siebie ciężar tragedii. Kwestia powierzenia organizacji to sprawa trudna do jednoznacznego rozstrzygnięcia. Każda sytuacja jest inna i nie podlega sztywnym regułom. W miarę możliwości można zapytać najbliższych zmarłego czy nie potrzebują pomocy lub - jeśli to nas spotkała utrata bliskiej osoby - poprosić kogoś zaufanego o wsparcie.
Ważna jest także decyzja, czy stypę urządzimy w domowych warunkach, czy też polecimy jej przygotowanie specjalizującej się w tym firmie, na przykład restauracji. W drugim przypadku prawie cały ciężar spraw organizacyjnych zostaje z nas zdjęty. Wynajęta firma zajmuje się przygotowaniem sali i stworzeniem menu. Ceny są różne, kwota za jedną osobę to w dolnej granicy około 20-30 zł. Oferta taka obejmuje ciepły posiłek, dania na zimno, ciasta i napoje. A co z alkoholem? To sprawa otwarta, zależna od podejścia najbliższych zmarłego. Sprawą kultury osobistej każdego z gości jest świadomość, że w tak delikatnej sytuacji nie należy przesadzać z trunkami, nawet jeśli znajdują się na stole. Jeśli chodzi o konkretny jadłospis, również nie ma reguł. Restauracje godzą się zazwyczaj na proponowany spis potraw. Rzadko jednak podaje się dania wykwintne, preferowane są posiłki tradycyjne. Stypa jest jedynie dodatkiem do uroczystości pogrzebowych, a nie punktem docelowym.
Podstawa tego specyficznego spotkania to uczczenie pamięci o zmarłym. Nie ma ono charakteru oficjalnego. Stypa stanowi okazję do wspomnień, refleksji na temat osoby, która odeszła. Wypada unikać w trakcie jej trwania drażliwych rozmów i kłótni. Jaki jest zwyczajowy czas trwania przyjęcia? Klasyczna stypa nie trwa długo, kończy się po dwóch, trzech godzinach.
Dobrym rozwiązaniem jest omówienie w trakcie przyjęcia spraw formalnych: związanych z opieką nad osieroconymi dziećmi, małżonkiem w podeszłym wieku, a także z podziałem majątku. Nie są to zagadnienia łatwe do roztrząsania w dniu pogrzebu, ale warto poruszyć ten temat, gdy cała rodzina zgromadzona jest w jednym miejscu.
Stypa to z pewnością spotkanie ważne i potrzebne. Trzeba jednak pamiętać, że nie jest czymś nieodzownym, a jej brak łatwo zrozumieć i zaakceptować. Trudne warunki finansowe lub poważne konflikty rodzinne mogą być przyczyną rezygnacji z tego typu przedsięwzięcia. Osoby przyjezdne gości się wtedy w bardziej kameralny sposób. Najważniejsze, by najbliżsi osoby zmarłej nie czuli presji związanej z organizacją stypy. W trakcie jej trwania powinno się otoczyć ich ciepłem i zrozumieniem, a oprawę materialną przyjęcia traktować jako rzecz drugorzędną.